test test test Dzień 01. lotnisko wylotowe, np. Warszawa, Kraków, Berlin – Paryż CDG – Antananarivo
Proponowany przelot: lot Air France przez Paryż lotnisko Charles de Gaulle, wylot z Europy rano, lądowanie w Antananarivo około godziny 22:00 tego samego dnia. Przejazd do korzystnie położonego, komfortowego hotelu w samym centrum stolicy, obok ratusza.
Dzień 02. Antananarivo i okolice
Dziś czeka nas całodzienna wycieczka do tych atrakcji, które znajdują się w samej stolicy (Polonica, jak pomnik Beniowskiego autorstwa A. Zięby, zabytki, m.in. Dworzec Główny czy hotel zaprojektowany przez Gustawa Eiffla), jak i do znajdującego się poza Antananarivo parku lemurów, w którym oprócz bezpośredniego kontaktu z małpiatkami podziwiamy wspaniałą przyrodę Madagaskaru. Powrót do stolicy, wieczorem ewentualne spacery po centrum i okolicach. Na życzenie grupy możliwe spotkanie z
interesującą Polonią Madagaskaru, np. mieszkającym tu od lat, wyżej wspomnianym, polskim rzeźbiarzem. Nocleg w komfortowym hotelu w samym centrum miasta.
Dzień 03. Antananarivo – Fianarantsoa
Dziś odjeżdżamy na południe Czerwonej Wyspy. W drodze do Fianarantsoa zatrzymujemy się w interesujących miejscach, jak na przykład w gigantycznej wytwórni cegieł, gdzie tysiące Malgaszy pracują w sposób podobny, jak przed setkami lat. Po wybraniu gliny i wyprodukowaniu tradycyjnych cegieł, powstaje produkt uboczny pracy, czyli gotowe, odpowiednio wyprofilowane pola ryżowe. Po zmroku dojeżdżamy do komfortowego hotelu we Fianarantsoa.
Dzień 04. Fianarantsoa
Dziś zwiedzamy kulturalne centrum Madagaskaru i jego okolice. Czeka na nas najciekawsza starówka na Madagaskarze i widoki wokół miasta, które zapierają dech w piersiach. Miejsce to jest szczególnie interesujące dla Polaków. Obok Fianarantsoa otworzył ośrodek dla chorych misjonarz z kresów, Ojciec Beyzym. Znajome siostry oprowadzają nas po nadal działającym centrum. Wrażenie piorunujące (pozytywnie!). Nocleg w komfortowym hotelu we Fianarantsoa.
Dzień 05. Fianarantsoa – Ambalavao
Poranny przejazd do niewielkiego, ale bardzo urokliwego, górskiego parku narodowego w okolicach Ambalavao. Lemury katta jedzą Ziembie z ręki – i Wam pewnie też! Inne grupy nie mogą marzyć o prywatnej audiencji u Króla Juliana, na Was lemury będą czekać z wytęsknieniem od samego rana! Na niewielkiej powierzchni spotkacie też sporo innych zwierząt. Warto przujechać do tego parku i przespacerować się w cieniu urokliwego lasu. Park, choć niewielki, oferuje niezwykle urozmaicone widoki i
bardzo dużo zróżnicowanych tras, także lekko górzystych, obfitujących w panoramiczne widoki.
Ambalavao leży na terenie zamieszkałym przez plemię Betsileo. To plemię wybitnie uzdolnione rękodzielniczo. Jako jedyne na Madagaskarze opanowało już przed wiekami technologię produkcji papieru z kory drzewo ivoha, produkcję jedwabiu, czy też zaawansowaną obróbkę drewna. Dziś poznamy całe tradycyjne rękodzieło Betsileo z bliska! Nocleg w hotelu dobrej klasy w Ambalavao.
Dzień 06. Ambalavao – Ranomafana
Po wczesnym śniadaniu przejazd kultowym pociągiem jungle-express z Fianarantsoa do jednej ze stacji na trasie. Mijamy wioski pełne roześmianych, malgaskich dzieciaków. Na postojach miejscowi handlarze sprzedają ekologiczne jedzenie: owoce, mofo (coś „a la pączek”), pieczone ryby i krewetki, wołowe kiełbaski, grillowane kurze udka, skrzydełka i głowy, gotowane na twardo jaja kacze i inne, pieczony maniok i świerszcze i wiele innych lokalnych frykasów Trasa wiedzie z gór na
wybrzeże, częściowo przez lasy, gdzie wagony dosłownie przeciskają się między ścianami tropikalnego lasu. Skład jedzie jednego dnia „tam”, drugiego „z powrotem”, a w niedzielę odpoczywa. Dzięki temu pociągi nie mogą się zderzyć.
Jak karkołomna jest trasa przez góry, widac najlepiej z perspektywy maszynisty. Czy są chętni, żeby część podróży odbyć w lokomotywie z maszynistą i z Arkiem Ziembą? Zapraszamy serdecznie do wnętrza zabytkowej lokomotywy i w drogę!
Nocleg w komfortowym hotelu w Ranomafana.
Dzień 07. Ranomafana
Cały dzisiejszy dzień poświęcamy na zwiedzanie jednego z najwspanialszych parków narodowych Madagaskaru. Ranomafana, czyli „gorące wody” oczaruje Was roślinnością, która będzie dla Was kolejną niespodzianką tej wyprawy. Jeszcze większą niespodzianką będzie świat zwierząt: lemury żyjące w lasach bambusowych, gekony, kameleony. Ewenement parku narodowego Ranomafana to między innymi Trachelophorus Graffa. Chrząszcz o szyi żyrafy, którego także jest duża szansa tutaj wytropić! O
nieprzebranym bogactwie miejscowej przyrody niech świadczy fakt, że jedno z ostatnich odkryć miało tu miejsce w 1986 roku, kiedy to odkryto tu nowy gatunek… lemura! Zwiedzanie parku to także okazja do wymiany myśli i informacji na temat funkcjonowania człowieka w dźungli – chętnie podzielę się z Wami w tych pięknych okolicznościach przyrody moimi doświadczeniami związanymi z eksploracją dziewiczych lasów Madagaskaru. Po zwiedzaniu nocujemy w komfortowym hotelu w Ranomafana.
Dzień 08. Ranomafana – Mananjary
Dziś czeka nas przejazd do Mananjary. Trasa, którą pojedziemy, to w opinii moich gości najabrdziej urokliwa droga na Czerwonej Wyspie. Zatrzymywać będziemy się więc często i jazda nie będzie ani przez chwilę nużąca! Zobaczymy między innymi wspaniałe górskie krajobrazy, tropikalne lasy, także unikalne lasy palm ravenala, która to palma jest symbolem Madagaskaru i zdobi godło kraju. Nie zabraknie oczywiście ciekawych wsi i miasteczek, gdzie możecie zajrzeć w każdy kąt i o wszystko zapytać, bo
jedziecie z przewodnikiem, który zna miejscowy język, czyli malgaski. Nocleg w bardzo komfortowym hotelu z basenem w okolicach Mananjary.
Dzień 09. Mananjary – Rejs Pangalanes; dzień pierwszy
Wybrzeże Oceanu Indyjskiego jest na Madagaskarze obszarem występowania silnych prądów. Na początku XX wieku stworzono tu więc rękami Malgaszy najdłuższy na świecie słodkowodny kanał, liczący prawie 700 kilometrów Pangalanes. Połączył on niezliczone jeziora i laguny oddzielone od oceanu mierzejami. Kanał służył jakiś czas do transportowania towarów, od dawna jest już jednak zbyt płytki dla poważnej żeglugi handlowej. W niektórych miejscach płyniemy po szerokich jeziorach, w innych miejscach
ledwo mijają się dwie łodzie. Pangalanes w niczym nie przypomina tego, co jest w naszych wyobrażeniach kanałem, to szlak jak najbardziej naturalny. Jego brzegi są dzikie, odcinkami styka się nawet z dżunglą. Wioski leżące przy brzegu zamieszkiwane są przez ludzi, którzy muszą być samowystarczalni. Co raz to widać rybaków, którzy na drobnych łupinach wypływają na ocean. Obok urzekającej przyrody takie właśnie obrazki będą nam towarzyszyć na trasie. Rejs po kanale Pangalanes to poznawanie kraju
od kuchni i doskonały relaks w wygodnej, przestronnej i zadaszonej łodzi.
Na trasie rejsu po kanale Pangalanes korzystamy z usług Pierra, mojego Malgaskiego kucharza i przyjaciela. Ryż gotowany z wanilią, podany na pikniku na plaży razem ze świeżymi krabami czy krewetkami zaliczycie do tych posiłków, które się fotografuje, zjada, potem wspomina i wielokrotnie o nich opowiada! W czasie rejsu wszystkie posiłki ujęte są w cenie wyprawy. Noclegi w komfortowych namiotach.
Dzień 10. Drugi dzień rejsu po Pangalanes
Coraz to nowe krajobrazy, wioski, plaże. Zwiedzamy Madagaskar, jakiego za kilkanaście lat pewnie już nie będzie. Dziś, poodobnie jak w czasie całego rejsu, wszystkie posiłki ujęte są w cenie wyprawy. Noclegi w komfortowych namiotach.
Dzień 11. Trzeci dzień rejsu po Pangalanes – Antananarivo
Trzeciego dnia rejsu wstajemy wczesnym rankiem, płyniemy do Mahanoro, aby po zmroku móc dotrzeć jeepami do stolicy, do znanego nam już hotelu. Jutro lecimy wczesnym rankiem na zachodnie wybrzeże, na tereny ludu Sakalava. Nocleg w komfortowym hotelu w samym centrum miasta.
Dzień 12. Antananarivo – Morondava
Poranny przelot na trasie Antananarivo – Morondava, czyli na zachodnie wybrzeże. Tam, gdzie króluje plemię Sakalava, a przyrodą rządzi baobab. Planowany wylot ze stolicy godz. 09:00. lądowanie w Morondava około godz. 10:00. Przejazd do ekskluzywnego hotelu z basenem. Obejmujemy w posiadanie klimatyzowane, pięknie położone bungalowy. Hotel położony jest z dala od wszelkich szlaków biur podróży, kilkaset metrów od bezkresnej, bezludnej plaży. Czekają na Was malownicze i interesujące
widoki: rybacy wypływają na pełne morze w maleńkich dłubankach, dzieci bawią się na kawałkach kory w miejscową odmianę surfingu. Plaże są tu idealne do kąpieli, grunt nie opada nagle, brak tu prądów morskich, woda ma idealną temperaturę do kąpieli. Oczywiście jesteśmy w królestwie owoców morza. Dziś wyruszymy między innymi na wycieczkę na piękne plaże, środek transportu: niezwykle niecodzienny! Nocleg w eksluzywnych bungalowach.
Dzień 13. Morondava
Dziś jedziemy na fantastyczną wycieczkę, która pozostawi po sobie trwały ślad w postaci niepowtarzalnej dokumentacji fotograficznej. Jedziemy do baobabów. Do tych bardziej i mniej znanych, wspaniałych okazów. W alei baobabów, jednym z symboli Madagaskaru jesteśmy dzięki małemu trickowi… jedynymi albo jednymi z bardzo niewielu gości. Nie może też zabraknąć dziś zwiedzania grobowców ludu Sakalava, które są słynne wśród etnografów z całego świata. Zobaczymy grobowce nadzwyczajne, i te, które
ogląda się z bardzo szeroko otwartymi oczami… czyli ozdobione malowidłami erotycznymi. Nocleg w eksluzywnych bungalowach.
Dzień 14. Morondava – Antananarivo.
Poranny przelot do Antananarivo. W stolicy lądujemy planowo przed południem, oznacza to, że mamy jeszcze czas na zwiedzanie miasta oraz zakup ostatnich pamiątek. Na lotnisko wyjeżdżamy około godziny 21:00, bo wylot do Europy odbywa się zaraz po północy.
Dzień 15. Antananarivo – wylot i tego samego dnia lądowanie na Państwa lotnisku docelowym.
Około godziny 01:00 nad ranem wylot do Paryża, wczesnym popołudniem tego samego dnia lądowanie na Państwa lotnisku docelowym.
Cena 8.660 PLN/osoba obejmuje:
wynajęte jeepy dla grupy w czasie wszystkich przejazdów – pojazdy przeznaczone wyłącznie dla naszej grupy
wynajęta, komfortowa łódź w trakcie rejsu Pangalanes
bilet kolejowy w pierwszej klasie
przeloty:
Antananarivo – Morondava
Morondava – Antananarivo
pełne wyżywienie w trakcie rejsu Pangalanes
Ubezpieczenie NW i KL
opieka polsko- i malgaskojęzycznego pilota
wiza madagaskarska (na lotnisku w Tana)
wszystkie opłaty w parkach narodowych (wstępy, przewodnicy, podatki)
Cena nie obejmuje:
Wyżywienia poza wyżej wymienionym oraz napoi (min 10, max 20 euro/ dzień)
Atrakcji, które nie są zawarte w opisie
Zwyczajowych napiwków (max. 25 euro/osoba)
Zapraszam Was na Madagaskar, w miejsce magiczne!